Dziś miną rok od ostatniego dnia chemii jak na razie jestem ZDROWA oby tak już zostało.
Wczoraj miałam rezonans, w środę mam TK oby oba wyniki były w porządku. Pod koniec maja jadę do Warszawy na kontrolę ..... jak na razie wszystko zmierza ku lepszemu.. jedynym problemem na dzień dzisiejszy jest noga, która cały czas puchnie i puchnie.
A tak to wszystko w porządku teraz z niecierpliwością czeka na wynik rezonansu i TK.
A teraz świętuje swój roczek nauką j. hiszpańskiego bo kiedyś w końcu trzeba spełnić swoje marzenie o wyjeździe do Hiszpanii :)
pozdrawiam Was wszystkich :* buziaki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz