W końcu mam upragnione wakacje dziś miałam ostatni egzamin. Wczorajszy zdany na pewno dzisiejszy nie mam pewności.. Wyniki dopiero 28 sierpnia, w ten dzień też mam wizytę w COI w W-wie.. Wyniki badan---> nie wiem nie robiłam zrobię w sierpniu no ale na pewno będzie dobrze. okażę się.
Dziś piszę w innym celu nie swoim a Małgosi.
Małgosia to wspaniała mama 15-sto letniej Julki oraz wspaniała żona, która na co dzień pomaga innym osobą, prowadzi Fundację "przerwać cierpienie"
Niestety sama ciężko choruje, rok temu zdiagnozowano u niej szpiczaka jest złośliwy nowotwór krwi. Jedynym lekarstwem na dzień dzisiejszy jest terapia... bardzo kosztowna 37.5 tysiąca to miesięczna kuracja. Dziś nie wiadomo ile będzie trwało leczenie i ile takich cykli będzie potrzeba .
Małgosia jest uzdolniona plastycznie i to jak uzdolniona. Maluje bardzo piękne obrazy i postanowiła je sprzedawać.
Kupując jej pracę pomagasz oraz zyskujesz piękny obraz.
Naprawdę Warto !!!
Pomóż Małgosi wygrać życie
wejdź i zobacz galerię obrazów
https://www.facebook.com/pages/Galeria-PatArt/865929950121786?sk=timeline
Pamiętajcie dobro zawsze powraca z podwójną siłą :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz